Przeglądając ostatnio album ze zdjęciami na dysku Google, trafiłem na fotki zrobione w lipcu 2015 podczas wycieczki do Narodowego Muzeum Techniki, mieszczącego się w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Byłem wtedy na szkoleniu w naszej pięknej stolicy i oczywiście w wolnym czasie nie mogłem nie wstąpić. Z tego co przeczytałem na profilu Muzeum, obecnie jest remontowane i działa jego terenowy oddział. Już w 2015 coś słyszałem, że mają je zamykać. W każdym razie udało się zwiedzić. Mnie najbardziej zainteresowała oczywiście wystawa tematyczna techniki komputerowej minionych lat.
Pośród "eksponatów" oko cieszyły zarówno te powiedzmy nowsze, które się miało w domu jeszcze kilkanaście lat temu jak i te starsze, które nawet w tamtych czasach zdążyły już zasłużyć sobie na miano sprzętów minionej epoki.
Pecet i Prince of Persia to już klasyka. Grało się na gościnnych występach u nielicznych szczęśliwców którzy mieli taki sprzęt u siebie albo po prośbie w różnych firmach, gdy starszyzna miała akurat przerwę na kawę.
PeCet z odpalonym "Prince of Persia" |