Game Boy Tuning...

Zapewne każdy pasjonat starych konsol lat 90-tych pamięta legendarnego Game Boy`a, który został wyprodukowany w 1989 roku przez firmę Nintendo. Z założenia przenośna, 8-bitowa konsola charakteryzowała się małym bo zaledwie 2,6-cio calowym monochromatycznym wyświetlaczem oraz krzyżowym kontrolerem z dwoma przyciskami, wzorowanym na NES`a. Wyświetlacz o rozdzielczość 160x144 pixele oraz 2-bitowej palecie barw dysponował 4-ma odcieniami szarości (od jasnego do ciemnego oliwkowo-zielonego :-)). Z tyłu znajduje się slot na cartridge z grami oraz miejsce na 4 bateria AA - popularne "paluszki". Po bokach zainstalowane są 2 pokrętła do regulacji poziomu głośności oraz kontrastu. Konsola posiada jeszcze wyjście 3,5mm "mini jack" na słuchawki. Game Boy jest  przedstawicielem 4-tej generacji konsol. Do dzisiaj fajnie się prezentuje. Na początku był sprzedawany razem z chyba najfajniejszą i najbardziej grywalną według mnie odsłoną Tetris`a.

Game Boy po modyfikacji. 

Share:

Krwiożercze mrówki czyli Ant Attack.


Jak to przy niedzieli przypomniała mi się fajna gierka z którą zetknąłem się po raz pierwszy na ZX Spectrum. W tamtych czasach nie było zespołów developerskich liczących po kilkaset osób, a dostępna technologia pozostawiała wiele do życzenia. Nie było bibliotek graficznych, gotowych procedur czy funkcji wspierających proces tworzenia, wszystko trzeba było zakodować od podstaw. Gry były tworzone często przez pojedyncze osoby lub co najwyżej kilkuosobowe zespoły. Stworzenie gry było nie lada wyzwaniem. Programiści w tamtych czasach prócz samego kodu byli często odpowiedzialni również za oprawę graficzną i dźwiękową. Szacunek. Dzisiaj jest o wiele łatwiej.

Ant Attack 1983

Share:

Giełda komputerowa na Gliwickiej - jeden budynek, tyle wspomnień...

Pewnie wielu maniaków komputerowych pamięta ten budynek przy ulicy Gliwickiej w Katowicach, a dokładnie w dzielnicy Załęże. Ja odwiedzałem go regularnie praktycznie co niedzielę. Właśnie w nieistniejącym już dzisiaj Zakładowym Domu Kultury Huty Baildon "Atomek", w latach 90-tych działała giełda komputerowa. 

Zakładowy dom kultury Huty Baildon "Atomek"
Obecnie budynku już nie ma, a w jego miejscu znajduje się parking kompleksu kinowego "Punkt 44". Pamiętam piękne czasy początków mojej przygody z komputerami. Mogłem tam przechadzać się godzinami po stoiskach i tylko oglądać sprzęt i czytać rozległe katalogi z grami. O ile pamiętam pierwszy komputer ZX Spectrum ojciec kupił właśnie tam albo przynajmniej tam dostaliśmy namiar na osobę od której go kupiliśmy. Sprzęt mam po dziś dzień u siebie w oryginalnym pudełku. Będę chciał go za jakiś czas odpalić. Niestety kaset z grami już nie mam ale pamiętam, że przed każdą grą był nagrany głos "lektora" zapowiadający grę. Tym lektorem był prawdopodobnie facet który nam Spectrum`a sprzedawał. Śmiesznie to brzmiało. Może jeszcze gdzieś znajdę przynajmniej jedną ze starych kaset. Ojciec przerobił oryginalny magnetofon Grundig`a i zrobił dodatkowo cartridge umożliwiający podłączenie Joysticka. O ile dobrze pamiętam, wybierało się Kempston Joystick.

Interfejs umożliwiający podłączenie Joysticka do ZX Spectrum

Share:

Budujemy konsolę retro... cz. 5. Obudowa NESPi i skrypt "safe shutdown"

Wszystko pięknie działa, jednak do pełni szczęścia przydała by się stylowa obudowa w stylu "retro". Przeglądając neta natknąłem się na kilka dostępnych ciekawych obudów oraz jedną która najbardziej przykuła mój wzrok - obudowa NESPi. Stylizowana na oryginalnego NES`a, w rzeczywistości znacznie mniejsza, co akurat w tym przypadku jest na plus, bo nie zajmuje dużo miejsca i można zabrać konsolę praktycznie wszędzie.
Producentem sprzętu jest firma Retroflag która ma w ofercie kilka innych stylowych obudów oraz kontrolerów do Raspberry. W ofercie firmy były 2 obudowy w stylu NES'a - NESPi case i NESPi case+. Ta druga, nowsza ma funkcję bezpiecznego resetu oraz bezpiecznego wyłączenia o których napiszę później. Swoją kupiłem na aliexpress za niecałe 70zł, przesyłka dotarła do mnie po ok. 2 tygodniach więc całkiem szybko :-) Obudowa jest zapakowana w fajne tekturowe pudełko, w środku dodatkowo mały śrubokręt z magnesem.


Obudowa do Raspberry Pi - NESPi Case +
Share:

Budujemy konsolę retro... cz. 4. Pixeloza? Brak emulatora?


Trochę mnie tutaj nie było, moje dwa bąble absorbują 90% wolnego czasu... Tak że regularnie będę pisał jak dzieci podrosną i może same będą wspierały moje retrogamingowe hobby. 😁 No więc na czym skończyliśmy? Mamy już wgrane nasze gry... Listujemy emulatory i co? Okazuje się, że czegoś brakuje. W moim przypadku np. brakowało emulatora ZX Spectrum i Amigi, pomimo tego, że miałem wgrane rom`y. W przypadku ZX Spectrum okazało się, że ściągnąłem pliki w nieodpowiednim formacie, którego emulator po prostu nie rozpoznawał.

Skorzystałem z oficjalnej strony projektu na której znalazłem informacje o obsługiwanych formatach rom`ów.

https://github.com/RetroPie/RetroPie-Setup/wiki/ZX-Spectrum

Więc ściągnąłem takowe, wrzuciłem do folderu i po restarcie moim oczom ukazał się wspaniały ZX Spectrum :-)

Jeśli chodzi o Amigę, należało doinstalować dodatkowy emulator Amiberry którego po prostu nie było w domyślnej paczce. Najlepiej postępować zgodnie z instrukcją instalacji na oficjalnej stronie projektu.

https://github.com/midwan/amiberry/wiki/Using-Amiberry-WHDBooter-with-RetroPie-(Step-1)

Ja instalowałem dodatkowy emulator po Wi-Fi. Zgodnie z tym co piszą na stronie projektu, otwieramy Retropie Setup, wybieramy "Manage Packages" \ "Manage Optional Packages". Mamy tam informacje o zainstalowanych i dostępnych dodatkowych emulatorach. My klikamy w emulator Amigi który nazywa się Amiberry. Instalacja wystartuje z automatu, niczego nie trzeba konfigurować ręcznie.

Instalowanie dodatkowego emulatora Amigi - amiberry

Share:

Szukaj na blogu:

Ostatnie posty

Polecany post

Pasjonaci są wśród nas… Retro kolekcje - Kusok

Jesteśmy zajarani retro! Wśród nas jest wielu fajnych ludzi, pasjonatów i kolekcjonerów elektroniki minionej epoki.  My Retro Hobby. Tak naz...

Popularne posty

Obsługiwane przez usługę Blogger.